Zapoznaj się również z naszym artykułem – Jak sprawdzić ile ktoś ma długu? windykacja faktury krok po kroku . Windykacja faktury krok po kroku . Aby uzyskać płatność z przeterminowanej faktury, możesz podjąć szereg czynności. Najlepiej. prowadzić je w określonej kolejności, aby maksymalizować swoje szanse na odzyskanie Sprzedaż wierzytelności firmie windykacyjnej nie jest jedyną możliwą drogą. Jeśli nie chcemy oddawać kilkudziesięciu procent wartości naszego długu firmie windykacyjnej, dobrym rozwiązaniem będzie sprzedaż wierzytelności na internetowej giełdzie długów Vindicat.pl . Z praktyki firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso wynika, że jeśli przedsiębiorca ma pieniądze na spłatę długu, to ma też i na pokrycie dodatkowych kosztów. Klienci, z którymi negocjatorzy rozmawiają podczas codziennej pracy, mówią, że początkowo obawiali się obarczenia kontrahenta kosztami windykacji, aby go nie stracić. Obrót gospodarczy - Sprzedaż długu firmie windykacyjnej - W umowie z odbiorcą naszych wyrobów jest zapis, że cesja wierzytelności wynikających z zawartej umowy wymaga zgody dłużnika. Jeżeli nadal nie odzyskałeś długu, najlepiej skorzystaj z pomocy firmy windykacyjnej czy zaprzyjaźnionej lub poleconej kancelarii prawnej. W tym jednak przypadku musisz liczyć się już z kosztami. Windykacje mieszane. Wśród małych i średnich firm i największą popularnością cieszy się rozwiązanie mieszane. Witajcie, mam pytanie do osób nieco bardziej zaznajomionych w temacie. w 2008 roku podpisałem umowę o kredyt, niestety po roku zaczęły się problemy z jego spłatą, w 2011 dług został sprzedany firmie KRUK z którą to doszedłem do porozumienia jak również na szczęście miałem lepiej płatną pracę i od lipca 2011 regularnie ten dług spłacam nowemu wierzycielowi. mM8S. 10 ODPOW. 10 Poziom 40, Guru ***** 31428 29590 1333 ‎18-01-2018 16:31 Orange sprzedało dług, o którym nic nie wiedziałam, firmie windykacyjnej Oczekiwanie rozmów nie musi być spełnione. Poproś o info za co był ten dług jak nie wiesz. Poziom 6, Poszukiwacz 3 0 0 ‎22-01-2018 19:07 Orange sprzedało dług, o którym nic nie wiedziałam, firmie windykacyjnej Witam. Dlaczego nie muszą..? Ja jestem przekonana że to ich wina i ich niekompetentna koordynatorka która wprowadziła mnie w za tym mam w tel. nagrywarkę rozmów z automatu... Dlaczego nie mogę odsłuchać tych rozmów?( ale inne mogę? ) A ten dług rzekomy to wiem o co chodzi, i jak w temacie wyżej.... (( Poziom 40, Guru ***** 31428 29590 1333 ‎22-01-2018 19:13 Orange sprzedało dług, o którym nic nie wiedziałam, firmie windykacyjnej Wg przepisów prawa operator ma obowiązek udostępnienia Tobie (jako klientowi) rozmowy jedynie gdy zamawiasz usługę lub dokonujesz zmian w umowie i nie jest to potwierdzane pisemnie bez podpisu (np. przez umowę, aneks). Inne tematyki rozmów - dobra wola rozmowa dotyczy spraw windykacyjnych, więc tu takiego obowiązku nie ma. Poziom 6, Poszukiwacz 3 0 0 ‎22-01-2018 19:18 Orange sprzedało dług, o którym nic nie wiedziałam, firmie windykacyjnej .... Ale wcześniej dotyczyła sprzedaży i umowy którą podpisałam z firmą Orange w sklepie Media Expert wraz z kupnem telewizora. Poziom 40, Guru ***** 31428 29590 1333 ‎22-01-2018 19:21 Orange sprzedało dług, o którym nic nie wiedziałam, firmie windykacyjnej Ale jeśli podpisałaś ją w sklepie, to nie zawarłaś przez telefon - więc też takiego obowiązku nie ma. Poziom 6, Poszukiwacz 3 0 0 ‎22-01-2018 19:36 Orange sprzedało dług, o którym nic nie wiedziałam, firmie windykacyjnej Tak tylko trochę oszukali mnie na kasę bo podpisywałem umowę w abonamencie na 35zł miesięcznie a potem okazało się że abonament ma być droższy i usługi które początkowo miały być w abonamencie też nie było... o czym dowiedziałam się w korespondencji która mi przysłali... Moja szybką reakcja była taka że zadzwoniłam do firmy Orange. I wtedy odbyła się ta rozmowa przez którą mam teraz kłopoty. Miała być korekta faktury tegoż abonamentu na moją korzyść zgodnie z tym co podpisywałem. I tak zostało do listopada ubiegłego roku gdzie właśnie w tej sprawie zadzwoniła do mnie firma windykacyjna. Ja o niczym nie wiedziałam a jak dzwoniłam przez ten czas do Orange było wszystko opłacone! Ja lubię wiedzieć zawsze za co płacę i zawsze pytam ile i za co... Zawsze.. A tu niespodzianka i odsetki za coś co mogłam uniknąć gdybym wiedziała.... Pracuję w Orange 866 1026 73 ‎22-01-2018 19:50 Orange sprzedało dług, o którym nic nie wiedziałam, firmie windykacyjnej Po tym co piszesz, to umowa została zapewne rozwiązana. Jakby były wszystkie rachunki opłacone, to by tak nie było. Jednakze nie znamy wszystkiego po Twoim opisie, bo jest on bardzo ogólny. Może najważniejsze pytanie: Czy telefon wciąż Ci działa? Bo jeżeli tak, to o coś innego musi chodzić. Poziom 6, Poszukiwacz 3 0 0 ‎25-01-2018 11:26 Orange sprzedało dług, o którym nic nie wiedziałam, firmie windykacyjnej Nie ,umowa jest dalej i dalej płacę wszystkie rachunki... I zobowiązania także firmie Orange. Tylko tej faktury korygującej nie zapłaciłam bo nie wiedziałam... I bez moje zgody i wiedzy firma orange wystawiła mój rzekomy dług firmie windykacyjne. Czy to tak trudno jest zrozumieć.. Chyba tak bo ja też nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym moim sprzedanym długiem i nie opłacona faktura za którą teraz mam płacić trzy razy tyle niż jej stan faktyczny..... Aby do końca umowy i nie chce mieć z nimi nic wspólnego. Orange to naciagacze i oszuści..Druga sprawa miesiąc prawie temu złożyłam reklamację odnośnie sprawy i miały mi być udostępnione rozmowy z konsultantem. W odpowiedzi na maila otrzymałam informacje ze przyjmują i czas oczekiwania to mam jeszcze nic. Dlaczego rozmowy które dotyczą spraw klientów nie są mu udostępniane?? Dlaczego działa to tylko w jedną stronę?? Moj rozmowa dotyczyła umowy z firmą Orange a mną. Więc mają obowiązek mi te rozmowy udostępnić. I kropka. Pracuję w Orange 866 1026 73 ‎25-01-2018 13:39 Orange sprzedało dług, o którym nic nie wiedziałam, firmie windykacyjnej Dzień dobry, wydaje się, że ma Pan rację! Sięgając bowiem do zapisu art. 10 ustęp 1 ustawy z dnia 8 marca 2003 roku o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych, przeczytać można, że: Wierzycielowi, od dnia nabycia uprawnienia do odsetek, o których mowa w art. 7 ust. 1 lub art. 8 ust. 1, przysługuje od dłużnika, bez wezwania, rekompensata za koszty odzyskiwania należności, stanowiąca równowartość kwoty: 1) 40 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego nie przekracza 5000 złotych; 2) 70 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego jest wyższa niż 5000 złotych, ale niższa niż 50 000 złotych; 3) 100 euro – gdy wartość świadczenia pieniężnego jest równa lub wyższa od 50 000 złotych. I dalej – ustęp 4 niniejszego przepisu wskazuje, że: Roszczenie o rekompensatę, o której mowa w ust. 1, nie może być zbyte. Zatem to, co wypada zrobić w danej sytuacji, to podjęcie kontaktu z firmą windykacyjną i złożenie wniosku o ograniczenie windykacji do należności wymagalnych. Proszę powołać się na zapis art. 10 ustawy i wskazać, że zgodnie z ustępem 1 w związku z ustępem 4 roszczenie o rekompensatę nie podlega zbyciu, dlatego na firmę windykacyjną nie przeszło uprawnienie domagania się zapłaty nieuregulowanej rekompensaty. Dodatkowo proszę powołać się na regulację art. 13 ustęp 1, który stanowi, że postanowienia umowy wyłączające lub ograniczające uprawnienia wierzyciela, lub obowiązki dłużnika, o których mowa w art. 10 lub mające na celu obejście tych przepisów, są nieważne, a zamiast nich stosuje się przepisy ustawy. Mam nadzieje, że tak przedstawione stanowisko wystarczy, by ograniczyć windykację. Trzymam kciuki i życzę powodzenia! #1 Danielp010 Aktywny użytkownik 43 postów Napisany 12 maj 2014 - 09:37 Cześć. Chciałbym się dowiedzieć, czy prywatni inwestorzy-pożyczkodawcy mogą sprzedać długi firmie windykacyjnej, jeśli osoba, która pożyczyła od nich pieniądze nie oddaje pieniędzy. Czy istnieje taka możliwość? Jeśli tak to w jaki sposób się taką sprzedaż załatwia? Wróć do góry #2 Damian Hyjek Damian Hyjek Ekspert 252 postów Napisany 12 maj 2014 - 15:27 W zasadzie nie ma żadnych przeciwwskazań aby do takiej sprzedaży doszło. Jest to tzw. cesja wierzytelności a umowa tego dotycząca powinna mieć formę pisemną. Wróć do góry Skip to content MonitoringWindykacjaProgram PartnerskiO nasBlogPracaKontaktZALOGUJ Sprzedaż długu czy windykacja – co wybrać? Sprzedaż długu czy windykacja – co wybrać? Czy zwykły przedsiębiorca powinien skupić się na odzyskaniu długu, czy jednak od razu lepiej aby go sprzedał? Odpowiedź na to pytanie może być prosta pod warunkiem zorientowania się, jak dokładnie wygląda sytuacja dłużnika. Podpowiadamy, jak to zrobić. Właściwa decyzja to wynik wiedzy i doświadczenia Czasami pojawi się sytuacja, w której trzeba podjąć szybką decyzję. Okazuje się wtedy, że posiadana wiedza czy doświadczenie to nieopisana wartość. Pozwala ona na reakcję, która będzie najbardziej optymalna i przyniesie pożądane efekty lub zminimalizuje straty. Dla osoby niedysponującej odpowiednim zapleczem pod ww. względem podjęcie właściwej decyzji może okazać się trudne. Co więcej, takie chwile zawsze wiążą się z pewnymi konsekwencjami. Przedsiębiorcy nierzadko nie są w stanie wskazać różnic pomiędzy sprzedażą długu, a windykacją na zlecenie. Nie znają ich potencjalnych kosztów i czasu trwania. Nie wiedzą również, która opcja byłaby dla nich bardziej zyskowna. Sprzedaż długu czy windykacja? Aby odpowiedzieć na kluczowe pytanie trzeba najpierw zdefiniować to, czym jest windykacja oraz sama sprzedaż długu. Wspólną podstawą obu działań jest chęć odzyskania pieniędzy należnych wierzycielowi. Trzeba również dodać, że oba procesy są regulowane przez przepisy prawa cywilnego. Zobacz także: Czego nie może robić windykator? Windykacja to głównie negocjacje, dzięki którym możliwe jest zawarcie porozumienia. W takim przypadku mowa jest głównie o windykacji polubownej, której zadaniem jest zawarcie ugody i zmotywowanie dłużnika do zapłaty należności w razie wystąpienia opóźnień. Taką windykację określa się również mianem „miękkiej”. „Windykacja twarda” to z kolei wykorzystanie wszystkich zgodnych z prawem działań, które mają na celu odzyskanie należności np. za pomocą prawomocnego wyroku sądowego i przeprowadzenia egzekucji długu z majątku dłużnika przy pomocy komornika. Mowa tutaj także o postępowaniu sądowo-egzekucyjnym, które związane jest ze zobowiązaniami, wobec których upłynął termin wykonania. Sprzedaż długu to z kolei przeniesienie wierzytelności z jednej osoby na drugą. Dochodzi do niej za pomocą cesji wierzytelności. Może obejmować długi wymagalne lub takie, których termin płatności już dawno upłynął. Zgodnie z prawem istnieje możliwość zmiany wierzyciela bez zgody dłużnika. W praktyce oznacza to możliwość sprzedaży wierzytelności innej stronie. Dłużnik musi jednak nadal spłacić swoje zobowiązanie – tyle, że osobie trzeciej. Zobacz także: Cesja wierzytelności – co to za umowa i jak działa? Windykacja będzie najbardziej opłacalnym działaniem w sytuacji, gdy dłużnik jest w posiadaniu majątku. Z tego względu zalecane jest szybkie rozpoczęcie całego procesu windykowania. Jest to szczególnie przydatne w przypadku istnienia możliwości zajęcia majątku przez innego wierzyciela, gdy dłużnik ma ich co najmniej kilku. Jeśli przedsiębiorca szybko potrzebuje dodatkowego źródła finansowania, a sama firma jest w złej kondycji – wtedy może się nawet okazać, że sprzedaż długu uratuje podmiot gospodarczy przed jego upadłością. Kiedy sprzedaż długu nie wchodzi w grę? Jeśli pomiędzy wierzycielem a dłużnikiem został zawarty w umowie zapis o zakazie cesji, wtedy sprzedaż wierzytelności nie będzie mogła mieć miejsca. Dług nie zostanie sprzedany również, gdy nie pojawi się chętny nabywca. Sprzedaż długu jest najbardziej opłacalnym rozwiązaniem w chwili, gdy egzekucja komornicza była nieskuteczna. Podobna sytuacja ma miejsce, gdy dłużnik okazał się być niewypłacalny albo wierzytelności są przedawnione, ale niewygasłe. Sprzedaż długu lub windykacja – plusy i minusy Plusy windykacji: daje możliwość odzyskania wszystkich środków finansowych, pozwala na obciążenie dłużnika jej kosztami, pozwala przerwać bieg przedawnienia, jest opłacalna, gdy posiada się dokumenty potwierdzające istnienie długu. Plusy sprzedaży długu: pozwala uzyskać zastrzyk gotówki, może uratować firmę przed upadłością, pozwala uzyskać spokój, dzięki pozbyciu się problemu zalegania i odzyskania pieniędzy od dłużnika, nie ma dodatkowych kosztów windykacyjnych, nie występują długotrwałe procesy sądowe czy egzekucyjne. Minusy windykacji: jeśli istnieje kilku wierzycieli – majątek może zająć inny, podjęcie działań musi być szybkie, może być długotrwała, może prowadzić do poniesienia dodatkowych kosztów w razie nieskuteczności. Minusy sprzedaży długu: cena sprzedaży wierzytelności jest zazwyczaj znacząco niższa od wartości długu, relację z kontrahentem można spisać na straty, mogą wystąpić trudności z uzyskaniem chętnego nabywcy długu, długi najczęściej skupują firmy windykacyjne. Ten artykuł zapewnia informacje edukacyjne i nie ma na celu udzielania porad prawnych, finansowych lub podatkowych. SIM2020-01-27T09:48:03+01:00 Forum » RYNKI I INSTRUMENTY » Branże i sektory » Lepsza windykacja czy sprzedaż długu? 0Dołączył: 2018-01-14Wpisów: 1 Wysłane: 17 stycznia 2018 09:14:03 Witam. Jestem właścicielem firmy remontowej. Mam pewien problem z jednym klientem. Z zasady nie pobieram zaliczek bo nigdy nie było takiej potrzeby no i się doigrałem. Mimo że umowa jest podpisana to klient nie chce mi zapłacić, a ja nie mam już siły ponaglać. Nie moge sobie pozwolić na to, żeby te pieniądze przepadły, zbyt duże zlecenie… I nie wiem gdzie się z tym udać, do jakiejś firmy windykacyjnej czy może spróbować sprzedać ten dług? 3Dołączył: 2016-04-09Wpisów: 98 Wysłane: 17 stycznia 2018 09:22:00 Ciężko mi jest doradzić, ale znam paru znajomych co mieli podobny problem, klient dużego zlecenia nie chciał zapłacić za usługę bo uważał że jest zrobiona nie zgodnie z umową, wiadomo, też nie brali żadnych zaliczek, a że sytuacja czasowo się dłużyła stracili przez to płynność finansową i musieli zamknąć swoją działalność z tego powodu, trudno jest mi doradzić co lepsze, ale musi Pan się przygotować na wiele miesięcy bez wynagrodzenia z tego tytułu, mam jedynie nadzieję że Pana kondycja finansowa jest na tyle dobra że przetrzyma Pan bez dochodu z tej usługi... i życzę powodzenia w odzyskaniu należytych pieniędzy 409Grupa: Zespół Dołączył: 2008-10-24Wpisów: 10 940 Wysłane: 17 stycznia 2018 09:23:51 Trzeba:1. Złożyć na piśmie przedsądowne wezwanie do zapłaty z określonym terminem płatności np 7 Jeśli należność nie zostanie opłacona trzeba złożyć wniosek do sądu o wydanie nakazu zapłaty. Na tym etapie pewnie klient już się podda, a jeśli nie to będzie rozprawa i orzeczenie3. Jak orzeczenie się uprawomocni a klient nadal nie zaplaci to trzeba się z nakazem udać do kancelarii komorniczej udać, która ściągnie dług w Pana imieniu. Alternatywą jest sprzedaż, ale trzeba się liczyć z utratą nawet połowy wierzytelności Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość Forum » RYNKI I INSTRUMENTY » Branże i sektory » Lepsza windykacja czy sprzedaż długu? Nie możesz tworzyć nowych wątków. Nie możesz odpowiadać w wątkach. Nie możesz usuwać swoich wpisów. Nie możesz edytować swoich wpisów. Nie możesz tworzyć ankiet. Nie możesz głosować w ankietach. Kanał RSS głównego forum : Forum wykorzystuje zmodfikowany temat SoClean, autorstwa J. Cargman'a (Tiny Gecko)Na silniku Yet Another wer. (NET - 2008-03-29Copyright © 2003-2008 Yet Another All rights generowania strony: 0,182 sek.

sprzedaż długu firmie windykacyjnej forum