Dieta wątrobowa dla psa powinna być lekkostrawna i niskotłuszczowa. W zależności od konkretnych badań i stanu danego psa będzie się różniła i powinna być zawsze dopasowana indywidualnie do pacjenta. W imię ogólnej zasady, dieta wątrobowa będzie się opierała o chude mięso i o węglowodany. W składnikach diety może być
Kleszcze nie znoszą zapachu kwasu mrówkowego gdyż mrówki są ich naturalnym wrogiem. Jednym ze sposobów na skuteczną ochronę jest położenie ubrania na mrowisku - po kilkunastu minutach odzież przesiąknie zapachem kwasu mrówkowego i skutecznie nas ochroni. W ogrodzie dosyć trudno o mrowisko, więc kupiłem litr kwasu mrówkowego 85%
Naukowcy upatrują w tym działaniu nadziei na nowe leki na omawianą chorobę. Pewnym jest, że zapach zioła drażni komary i kleszcze. Wywar z tej rośliny chroni także zwierzęta. Można powiedzieć, że czystek stosowany na kleszcze dla kota czy psa to naturalny sposób, aby uchronić pupila przed niebezpieczeństwem.
poniedziałek - piątek 9:00-20:00 sobota - niedziela 10:00-14:00. Zadzwoń do nas: 22 641 11 23 lub napisz: moc.liamgtewrodoet. Sezon kleszczowy w pełni i przyjmujemy niestety mnóstwo chorych psów. Właściciele mają wątpliwości dotyczące sposobów zabezpieczania pupili przed kleszczami, zwłaszcza że po sieci krąży wiele opinii, a
Kleszcze to małych rozmiarów pajęczaki, które pasożytują na ludziach i zwierzętach. Żerują na ciele ofiary przez kilka godzin lub dni, żywiąc się jej krwią. Z racji tego, że kleszcz jest żywicielem pasożytów, powodujących groźne dla zwierząt choroby, jego ugryzienie może stanowić ogromne zagrożenie dla naszego pupila.
U zwierząt mogą wywoływać takie choroby jak babeszjoza psów, gorączka teksańska, hemoglobinurię europejską, anaplazmozy, itp. Jest wiele bakterii i chorób przenoszonych przez kleszcze, ale nie każdy zarażony kleszcz posiada wszystkie. Boreliozę roznosi ok. 10-30% kleszczy, bartonellę – 40%, babeszjozę – ok. 20%.
tW66J. Zaniedbanie psa w zakresie zwalczania pasożytów może spowodować namnażanie się pasożytów wewnętrznych i zewnętrznych, co może nieodwracalne zmiany w organizmie psa. Bardzo ważne jest aby regularnie stosować preparaty zwalczające tasiemce i nicienie oraz kleszcze, wszoły i pchły, aby zapewnić psu odpowiednią egzystencję. Szczególną uwagę na problem pasożytów należy zwrócić w okresie wiosenno-letnim, gdzie psy są w szczególności narażone na atak ze strony swojemu psu długotrwałą ochroną z produktami: Fiprex, Bayer, Frontline, Drontal, Kiltix, Sabunol, Baephar.
Każdy właściciel psa nieraz słyszał, że powinien stosować u swego pupila preparaty odstraszające i zabijające kleszcze (i inne pasożyty). Dlaczego to takie ważne? Kiedy chronić psa przed kleszczami Kleszcze przenoszą bardzo groźne choroby. Najczęstsze to babeszjoza i borelioza, ale zdarza się też na przykład kleszczowe zapalenie mózgu i opon mózgowo-rdzeniowych. Choroby te rozwijają się szybko, a początkowe objawy (podwyższona temperatura, apatia, brak apetytu) łatwo przeoczyć. Gdy więc odpowiednie leczenie nie zostanie rozpoczęte natychmiast (decydują dosłownie godziny!), sytuacja może zakończyć się nawet śmiercią zwierzaka. To dlatego zapobieganie chorobom odkleszczowym jest tak istotne. Uniknąć kleszczy się nie da – są wszędzie, nie tylko w lasach i na łąkach, ale również na trawnikach w centrach dużych miast – ale można poszukać skutecznego preparatu, który będzie je odstraszał i (jeśli mimo wszystko pojawią się na ciele psa) zabijał. Co ważne, kleszcze są aktywne w temperaturze 4 st. C – dopiero wtedy, gdy kilka dni z rzędu temperatura jest niższa, kleszcze stają się mniej groźne. Ale ostatnio przecież i zimy mamy takie, że temperatura jest plusowa, więc kleszcze mogą być aktywne nawet… cały rok. Skuteczny sposób na kleszcze Skuteczny, czyli jaki? Dla każdego psa to będzie inny środek. Wszystko zależy od wieku pupila, wielkości, trybu życia i terenu, na którym zwykle przebywa. W doborze odpowiedniego środka pomoże lekarz weterynarii, a my tymczasem proponujemy przegląd rodzajów preparatów przeciwko kleszczom. Obroża przeciwko pchłom i kleszczom to najbardziej rozpowszechniony produkt, który stosuje się w walce z pasożytami. Warto wiedzieć, że obroża obroży nierówna i te sprzed lat bardzo się różnią od tych, które obecnie można kupić na rynku. Dostępne w supermarketach tanie obroże (kosztują ok. 12 zł) mają niewielką skuteczność – zdecydowanie ich nie polecamy. W dodatku część z nich działa na starej recepturze, która polega na tym, że obroża jest połączona z proszkiem. Gdy jednak pies zmoknie, proszek się skawala i obroża przestaje działać. Co innego nowoczesne obroże, które działają długo (nawet przez 8 miesięcy) i skutecznie, ale też nie są tanie. W przypadku obroży działa bowiem zasada, że im wyższa cena, tym lepsza jakość. Dostępna na rynku obroża o tak długotrwałym działaniu kosztuje ok. 70 zł (dla małych psów) i działa nawet wtedy, gdy pies chodzi po deszczu albo pływa w jeziorze. Założona na szyi zwierzaka wydziela substancję czynną, musi więc być umieszczona blisko skóry. Minus jest taki, że nie sprawdza się u psów o bardzo gęstej sierści (takich jak np. samojed czy husky). Nie zawsze będzie też dobrym rozwiązaniem w wypadku szczeniaków (można ją stosować powyżej 7. tygodnia życia), które – po pierwsze – przez 8 miesięcy mogą sporo urosnąć (i mała obroża może się stać za mała), a po drugie często i energicznie się bawią, obroża może więc spaść i się zgubić albo psiak może ją przegryźć i się zatruć. Miesięczne stosowanie obroży to koszt ok. 9 zł (przy małym psie). Krople Krople to substancja zamknięta w pipetce. Preparat zakrapla się na skórę wzdłuż kręgosłupa (nie trzeba go wcierać, wchłonie się sam) – to mało dostępne dla psiego pyska miejsce, dzięki czemu zwierzak nie zliże trującej substancji. Ważne, by przez 2 godziny po podaniu specyfiku psa nie dotykać (nie głaskać!). W czasie, gdy preparat zaczyna swoje działanie, dobrze też psa nie zmoczyć (spacer w deszczu niewskazany), dlatego najlepszym rozwiązaniem jest zakroplenie psiaka wieczorem, już po ostatnim spacerze. Ważne, by 3 dni przed planowanym zakraplaniem i 3 dni po zakropleniu psa nie kąpać, nie stwarzać okazji do pływania. Dobrze też unikać wychodzenia podczas ulewy, by psa nie przemoczyć. Krople podaje się zazwyczaj co 4 tygodnie (trzeba sprawdzić na opakowaniu), dawka dla małego psa kosztuje ok. 15 zł. Tabletki Nowością na rynku są tabletki smakowe, które podaje się psu do żucia. Działają przez 12 tygodni zarówno na kleszcze, jak i na pchły.
Wiosenna pogoda sprzyja nie tylko coraz dłuższym spacerom z naszymi czworonożnymi pupilami. Wraz z nastaniem cieplejszych dni uaktywniają się bowiem kleszcze, czyli pasożyty, które szczególnie chętnie atakują właśnie psy. Zdecydowana większość właścicieli zdaje sobie sprawę z tego, jak poważne i trudne do leczenia choroby są przenoszone przez kleszcze. Jak zatem możemy ochronić naszego czworonoga przed złapaniem kleszcza? Kiedy kleszcze zaczynają być aktywne ? Kleszcze, czyli pasożyty z rodziny pajęczaków, uaktywniają się już przy temperaturze powietrza wynoszącej około 7 stopni Celsjusza. To właśnie wiosną, po ustąpieniu zimowych mrozów, przypada pierwszy okres ich zwiększonej aktywności, który trwa aż do czerwca. Kolejnym okresem, kiedy psy wyjątkowo często „łapią” kleszcze, jest czas między sierpniem a październikiem. Z tego powodu środki chroniące czworonogi przed kleszczami warto stosować od wiosny aż pierwszych jesiennych przymrozków. W jakich miejscach spotkasz najwięcej kleszczy? Wbrew pozorom do miejsc bytowania tych pasożytów nie zaliczają się wyłącznie wysokie krzewy i szeroko rozumiane zarośla. Tak naprawdę coraz częściej kleszcze zamieszkują niewysokie rośliny na miejskich rabatach i w przydomowych ogródkach, a nawet trawniki w parkach. Z tego powodu nawet z pozoru niegroźny szybki spacer z pieskiem pod blok może nieść ze sobą zagrożenie złapania kleszcza przez naszego pupila. Przede wszystkim obserwacja Podstawowym sposobem na uchronienie czworonoga przed ukąszeniem jest dokładne przeglądanie jego sierści po każdym spacerze. Kleszczom bowiem zajmuje sporo czasu przemieszczenie się w głąb sierści psa i dotarcie aż do jego skóry, co oznacza, że możemy wychwycić je podczas tej wędrówki. Jeśli na ciele psa zauważymy kleszcze, które nie zdążyły jeszcze ukąsić, łatwym patentem na ich usunięcie jest sięgnięcie w tym celu po zwykłą rolkę do czyszczenia ubrań. Jaki jest najlepszy środek na kleszcze? W sytuacji, kiedy kilkakrotnie wyłapywaliśmy na sierści naszego pupila kleszcze, które jeszcze nie zdążyły wczepić się w skórę, warto zainwestować w sprawdzony środek przeciwkleszczowy. Do wyboru mamy obroże przeciwpasożytnicze, preparaty w kroplach, aerozole oraz tabletki. Obroże są wyjątkowo wygodną formą ochrony przed kleszczami, jednak aby skutecznie działały, powinny być noszone przez cały czas, także w mieszkaniu. Preparaty w kroplach są wysoce skuteczne, lecz ich aplikacja może być utrudniona, a działanie znacznie łagodniejsze u psów z długą, gęstą sierścią. Z kolei środki ochronne w sprayu dzielą się na te działające przez kilka godzin oraz takie o długofalowym działaniu. Aplikując krople i aerozole chroniące przed kleszczami, należy pamiętać, że tuż przed i po aplikacji przez kilka dni nie powinno się kąpać psa. Pochlebne opinie zbierają również tabletki przeciwpasożytnicze, choć wielu właścicieli czworonogów skarży się, że ich pupile mają problem z ich właściwym przyjęciem tabletek wraz z pożywieniem. Pamiętajmy, że zawsze lepiej jest zapobiegać i odstraszać kleszcze, aniżeli usuwać je z ciała zwierzaka samodzielnie czy też u weterynarza. Nawet najbardziej profesjonalnie i szybko wyjęty kleszcz stanowi dla zdrowia psa spore zagrożenie – może on zostać zarażonym takimi chorobami jak borelioza czy też babeszjoza. Dlatego koniecznie zabezpieczmy naszego pupila przed kleszczami w nadchodzącym sezonie na długie spacery.
W poprzednim poście opisałam wam czym są kleszcze, gdzie możemy je spotkać, jakie choroby przenoszą i jak się ich pozbyć, gdy już się wkręcą. Dziś skupię się na różnych sposobach walki z kleszczami. W myśl zasady „lepiej zapobiegać niż leczyć” polecam odpowiednio ubrać się na wyjście do lasu, czy na pole. Najlepiej ubrać się dość szczelnie, by utrudnić kleszczowi przedarcie się do naszej skóry. Buty za kostkę podczas spaceru też nie są złym pomysłem. Wbrew obiegowej opinii, kolor naszego ubrania nie ma dla kleszcza większego znaczenia. Kleszcze nie namierzają swoich ofiar wzrokiem, niektóre nawet nie posiadają oczu. Wyposażone są za to w narząd Hallera, dzięki któremu są w stanie rozpoznać kilkadziesiąt różnych zapachów, w tym zapach potu. Kleszcze wyczuwają też wibracje i ciepło. Dobrym pomysłem jest zdjęcie z siebie ubrania, w którym byliśmy na spacerze i porządne wytrzepanie go z ewentualnych kleszczy. Niektórzy zbierają łażące po psie kleszcze lepkim wałkiem do ubrań. Pamiętajcie, żeby sprawdzić wszystkie zakamarki ciała psa, w których kleszcze lubią się najczęściej wbijać: uszy, pachwiny, fafle, szyja, genitalia. Jeśli chodzi o środki ochrony psa przed kleszczami, na rynku występuje cała masa produktów. Krople spot-on Preparat w formie kropli aplikuje się bezpośrednio na skórę psa. W zależności od producenta można się spotkać z różnymi substancjami aktywnymi odstraszającymi i zabijającymi kleszcze. Minus jest taki, że kleszcz musi się wbić w psa, by substancja aktywna mogła go zabić. Możecie więc spotkać wbite w skórę psa, lecz martwe kleszcze. Większość preparatów w kroplach działa przez miesiąc chyba, że pies ma częsty kontakt z wodą. Dodatkowo potrafią odstraszać i zabijać pchły. Na rynku możecie znaleźć takie krople jak: Fypryst (wypróbowałam i u mnie się sprawdziły)Frontline (również wypróbowałam i u mnie się sprawdziły)SabunolFiprex AdvantixEktoparBephar Spraye Substancje aktywne znajdują się w formie płynnej w butelce z rozpylaczem. Działają podobnie jak krople, tylko sposób ich aplikacji jest inny. Osobiście nie używałam tej formy ochrony psa, ponieważ ten sposób aplikacji wydaje mi się mniej dokładny i bardziej stresujący dla psa. Na rynku możecie znaleźć spraye: FiprexFrontlineSabunolPess Obroże Plusem obroży przeciwkleszczowej jest to, że powinna wystarczyć na cały kleszczowy sezon. Obroża Foresto działa na przykład przez osiem miesięcy. Nie trzeba więc pamiętać co miesiąc o podawaniu nowego preparatu, jak w przypadku kropli czy sprayu. Ważny jest przy tym sposób założenia obroży. By działała prawidłowo musi przylegać do skóry psa. Innym plusem obroży jest to, że wiele z nich działa nawet gdy pies sporo czasu spędza w wodzie. Ponieważ Wektor uwielbia pływać i w sezonie kleszczowym zdarza mu się codziennie zaliczyć kąpiel w jeziorku, zdecydowałam się wypróbować obrożę Foresto. Póki co…działa. Na rynku znajdziecie obroże takich firm jak: ForestoSabunolPchełkaKiltixPessBepharHilton Tabletki Niedawno na rynku pojawiły się tabletki Bravecto. Substancją czynną jest w nich fluralaner. Producent podaje, że tabletki działają zarówno na pchły jak i kleszcze przez trzy miesiące od podania ich psu. Żeby substancja czynna zaczęła działać kleszcz musi zacząć żerować na psie. Tabletki nie działają więc odstraszająco na pchły i kleszcze, nie daje też pewności, że pies nie zarazi się od kleszcza groźną chorobą. Na rynku dostępne są też tabletki firmy Nexgard z substancją czynną afoksolaner. Zasada ich działania jest bardzo podobna do poprzednio opisanych tabletek, tylko czas działania krótszy. Tabletki Nexgard trzeba podawać co miesiąc. Osobiście nie używałam tabletek i mam do nich sporo zastrzeżeń. NexgardBravectoNexgard Przywieszki TickLess to kolejna nowość na rynku. Za pomocą ultradźwięków ma uczynić psa niewidocznym dla kleszczy. Producent podaje, że przywieszka ta zaburza działanie narządów Hallera u kleszczy. Co ciekawe, podobno działa też odstraszająco na pchły. Po uruchomieniu przywieszka działa przez 10-12 miesięcy. Jest to na pewno ciekawa alternatywa dla środków chemicznych. Może stanowić ochronę dla psów chorych, alergików, ciężarnych suk, małych szczeniaków i innych psów, które z różnych przyczyn nie powinny zażywać tradycyjnej chemii. Minusem jest brak wodoodporności. Pies nie powinien pływać w przywieszce, ponieważ zasilana jest bateriami. Czy działają? Nie sprawdzałam, ale jestem ciekawa waszych opinii. Wszystko jedno jaką formę ochrony psa przed kleszczami wybierzecie, bądźcie zawsze czujni. Znam przypadki, gdy pies zabezpieczany był kroplami i obrożą, ale i tak zachorował na babeszjozę. Bądźcie też czujni jeśli wasz pies ma kontakt z kotami, królikami i innymi zwierzętami. Część preparatów stosowanych w środkach przeciw kleszczowych dla psów jest toksyczna dla innych zwierząt. Zawsze dokładnie czytajcie ulotkę zanim zastosujecie jakiś preparat na swoim psie. Pamiętajcie też o środkach odstraszających kleszcze dla was 😉 Dla ludzi istnieje też opcja zaszczepienia się przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu.
Są zmorą ludzi i większości zwierząt, zarówno tych domowych, jak i dzikich. Maleńkie, niewyczuwalnie przemieszczają się po skórze, poszukując miękkiego i ciepłego miejsca do wkłucia. Niestety oprócz tego, że są wyjątkowo odrażające, roznoszą bakterie i drobnoustroje będące źródłem groźnych chorób. Kleszcze – jak chronić przed nimi psa? Kilka słów o usuwaniu kleszczy i preparatach zabezpieczających, z perspektywy właścicieli hodowli owczarków niemieckich. Sezon na kleszcza Od kilku lat obserwujemy prawdziwą inwazję tych niebezpiecznych pajęczaków. Kiedyś zamieszkiwały lasy i łąki, dziś opanowały również parki, a nawet miejskie trawniki. Co gorsza zdaje się, że coraz wcześniej zaczynają żerować i coraz później zapadają w zimowy sen. Jedynie styczeń i luty możemy uznawać za miesiące wolne od kleszczy. Zatem już od marca aż do grudnia powinniśmy zabezpieczać przed nimi nasze zwierzęta, ponieważ takie ugryzienie może być dla nich śmiertelnie groźne. Szczególnie niebezpieczna dla psów jest babeszjoza. Wywoływana przez pierwotniaka babesia canis, wnika do krwiobiegu zwierzęcia wraz ze śliną kleszcza, powodując rozpad czerwonych krwinek i w krótkim czasie (kilka dni!) doprowadza do śmierci. Jeśli nasz psiak jest osowiały, nagle stracił apetyt, ma trudności ze wstawaniem i poruszaniem się i, co znamienne przy babeszjozie, ma białe dziąsła – to ostatni dzwonek na ratunek. Nie wolno zwlekać z wizytą u weterynarza! Między innymi właśnie dlatego, tak ważne jest, abyśmy po każdym spacerze dokładnie przejrzeli całego pupila, zwracając baczną uwagę na miejsca szczególnie przez kleszcze ulubione:– okolice pyska,– szyję,– za uszami,– pod pachami. Jak usunąć kleszcza? Jeśli znajdziemy kleszcza, trzeba go jak najszybciej usunąć. Tutaj sporym ułatwieniem są dłuższe paznokcie. Możemy również posłużyć się pęsetą. Delikatnie chwytamy kleszcza i wykręcamy go ruchem odwrotnym do ruchu wskazówek zegara. Nie zgniatamy, nie szarpiemy, nie urywamy odwłoka oraz niczym nie smarujemy – to tylko pogorszy sytuację, albo część kleszcza pozostanie w ciele psa albo duszący się pasożyt zacznie zwracać treść żołądka, zwiększając ryzyko infekcji. Dobrym rozwiązaniem są też tzw. kleszczołapki. Można je nabyć w aptece w dwóch rozmiarach – mniejszym, na świeżo wkłutego w skórę kleszcza oraz większym, na napitego krwią pajęczaka. Kleszczołapki działają podobnie jak brecha do usuwania gwoździ. Pozwalają na szybkie, delikatne i skuteczne usunięcie kleszcza w całości. Na pewno lepiej, gdy przy tej operacji są obecne dwie osoby. Podczas gdy jedna przytrzymuje psa, druga ma większe szanse na sprawne i całkowite wyjęcie kleszcza. Ponadto bardzo ważne jest, abyśmy robili to spokojnie i bez nerwów. Pamiętajmy, że psy doskonale wyczuwają nasze emocje. Jeśli będziemy zdenerwowani, psu z pewnością udzieli się atmosfera niepokoju i może się wyrywać, a to nie sprzyja szybkiemu pozbyciu się pasożyta. Jeśli nie wiemy, jak się zabrać do usuwania kleszcza, nigdy wcześniej tego nie robiliśmy lub po prostu boimy się, że nie zrobimy tego prawidłowo, możemy zgłosić się do weterynarza. Lekarz sprawnie usunie pasożyta, oceni, czy nie dzieje się nic niepokojącego w obrębie ukąszenia i ewentualnie profilaktycznie poda lekarstwo. Lepiej zapobiegać niż leczyć – jak zabezpieczyć psa przed kleszczami? Na rynku jest dostępny szereg preparatów przeciwkleszczowych, których zadaniem jest odstraszanie i obumieranie tych pajęczaków. Do ochrony naszego psa możemy wybrać:– obrożę ochronną. Jest skuteczna, ale nasączona chemiczną substancją ma bardzo intensywny zapach, który może drażnić, zresztą nie tylko ludzi, ale też samego psa. Pamiętajmy, że jego nos jest o 11,5 tys. razy czulszy od naszego – gdy przez 24 godziny na dobę towarzyszy mu przykra dla niego woń, na pewno nie pozostaje to bez wpływu na jego samopoczucie i nie ułatwia mu życia. Jeśli obroża, to bezzapachowa;– preparat w sprayu. Nie do końca skuteczny, ponieważ ok. 60% rozpylanej substancji ucieka w powietrze, zanim zdąży dotrzeć do skóry zwierzęcia;– preparat w płynie, który dozuje się bezpośrednio na skórę zwierzęcia w trzech lub czterech miejscach: na karku, pomiędzy łopatkami, po środku kręgosłupa i przy nasadzie ogona. Najlepiej jest to zrobić wieczorem, przed snem. Unikniemy w ten sposób kontaktu z, bądź co bądź, chemiczną substancją i nie usuniemy jej części, zanim zdąży się wchłonąć. Jeśli zalecana przez producenta dawka nie działa, możemy spróbować ją zwiększyć po konsultacji z lek. weterynarii. W przypadku owczarków niemieckich często stosujemy podwójną dawkę. Prowadząc hodowlę tych psów od wielu lat, nigdy nie zaobserwowaliśmy, aby miało to niekorzystny wpływ na zdrowie czy samopoczucie psów. Ponadto pamiętajmy, że w tej chwili kleszcze są już uodpornione na wiele substancji, dlatego coraz częściej – dla skutecznej ochrony – trzeba stosować zwiększone dawki preparatów przeciwkleszczowych. Jeśli nie do końca wiemy, na jaki preparat się zdecydować, dobrze jest skonsultować ich wybór z lekarzem weterynarii, który wskaże nam takie, które według niego będą najskuteczniejsze i najlepsze dla naszego psa. Osobiście polecamy te w płynie. W przypadku naszych owczarków są niezawodne. Hodowla Napór Zobacz również inne wskazówki w dziale Porady [wps_ratings]
co na kleszcze dla psa forum